Polityka 10.04.2012, 16:31 Dudek, czyli Historyk Zastanawiałem się, jaki efektowny tytuł dać, bo wiadomo, dobry tytuł to podstawa, bo jak ktoś kliknie, to i zostanie i doczyta. Historyk specjalnej troski? Pretensjonalne. Historyk nowego typu, jak New Modell Army Cromwella? Hmmm....
Polityka 9.04.2012, 14:06 Rozstąpmy się! W dawnych czasach w polskim Sejmie głosowano przez rozstąpienie się. To znaczy nie panie po lewo, panowie po prawo, ale po jednej stronie stali ci za, a po drugiej stronie ci przeciw. Od razu było widać, po czyjej stronie jest...
Polityka 7.04.2012, 16:19 Cierpienie antysmoleńskie Jak wszyscy wiemy, a jak nie wiemy, to nam już w Wyborczej to wytłumaczą, wszyscy mają dosyć Smoleńska, wszyscy rzygają Smoleńskiem, no, po prostu już nie wyrabiają. Zapewnie dlatego Wyborcza zamieszcza na swoich świątecznych...
Polityka 6.04.2012, 16:38 Mędrcy. Im bliżej do kolejnej rocznicy 10 Kwietnia, tym aktywniejszy jest przemysł pogardy i ich pacynki. Ot, jak dzisiaj, bez zaskoczenia ( tylko patrzeć, jak Hołdys, Niesiołowski, Kuczyński i Wołek coś powiedzą) widzę, znowu wyciągnięto...
Polityka 4.04.2012, 17:36 Hostessa Kopacz Nie ukrywam, że z rosnącą frustracja piszę o tych ludziach. Dwa lata mijają, a oni nadal na wolności, nadal nikt ich nie wywlókł za kudły z ich gabinetów, pomagając kopniakami. Ot, paru Murzynków wyrzucono z...
Polityka 4.04.2012, 07:19 Reichstag w piwnicy Zachęcam do przeczytania zapiwniczonej notki : http://seawolf.salon24.pl/405247,pozdrowienia-z-reichstagu lub tutaj, bez cenzury: http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/ http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy...
Polityka 3.04.2012, 16:14 Pozdrowienia z Reichstagu Wstępuję do NSDAP. Wiem, jest to dla niektórych pewnym zaskoczeniem, wobec mojej długiej, zbyt długiej przynależności do leśnych band, ale chcę w ten sposób spłacić dług wdzięczności wobec NSDAP za wystawienie...
Polityka 2.04.2012, 19:59 Królowa z górnej półki Nie tak dawno facet, który, niczym nie sprowokowany łaził po mieście z transparentem „Pierdolę, nie rodzę” (prawdę mówił, jego pisaniny nie sposób określić innym słowem, a, co do rodzenia, też...